Wczorajszy atak zimy sparaliżował Pułtusk. Ruch samochodowy stanął, gdyż samochody (zwłaszcza TIR-y) miały problem w dwóch miejscach na drodze krajowej. Uważny obserwator wydarzeń zauważył, że gdyby nie podjazdy w okolicach parku na 3 Maja i w okolicach Hotelu Zalewski (między rondem a ulicą Nasielską) ruch by nie był zatrzymywany. W tych miejscach TIR-y miały ogromne problemy podjechać na wyślizganej jezdni. Dlatego apel do władz miasta - nie czekajmy na decyzje zarządcy drogi. W interesie wszystkich mieszkańców Pułtuska jest aby droga krajowa była podczas opadów śniegu przejezdna. Tam trzeba za każdym atakiem zimy kierować ludzi z łopatami i piaskiem. TIR-y ruszą i uda się zminimalizować korki .
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie