Straciła 40 tysięcy - uwaga na oszustów podających się za policjantów!

Ofiarą oszustów podających się za policjantów najczęściej stają się ludzie starsi. Tak było w przypadku Jadwigi Z., mieszkanki Wyszkowa.

Prokuratura Rejonowa w Wyszkowie wraz z Komendą Powiatową Policji w Wyszkowie, prowadzi postępowanie przygotowawcze w sprawie z zaistniałego w dniu 22 lutego 2021 roku w Wyszkowie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 40.000 zł pokrzywdzonej Jadwigi Z.

W toku postępowania ustalono, że w dniu 22 lutego 2021 roku około godziny 13.00 na numer telefonu stacjonarnego Jadwigi Z. zadzwonił mężczyzna podający się za jej prawnuka. Poinformował ją, iż jej wnuk Arkadiusz Z. miał być sprawcą wypadku drogowego. Zwrócił się też do pokrzywdzonej o przekazanie kwoty 80 000 zł z przeznaczeniem na wpłacenie kaucji za zwolnienie Arkadiusza Z. Do rozmowy dołączyła kobieta, podająca się na funkcjonariusza policji Małgorzatę Mirkowską, która zapewniła pokrzywdzoną o chęci udzielenia jej pomocy prawnej. Pokrzywdzona poinformowała, iż dysponuje jedynie kwotę 40 000 zł. Ustalono, że po pieniądze do mieszkania pokrzywdzonej zgłosi się wynajęty adwokat Tomasz Lipnicki. Pokrzywdzona podała rozmówcom adres miejsca zamieszkania. Przyjechał mężczyzna, podający się za adwokata. Nie wchodził do środka mieszkania, tylko odebrał od pokrzywdzonej pieniądze w kwocie 40 000 zł, które były umieszczone materiałowym woreczku ze ściągaczem. Po przekazaniu pieniędzy pokrzywdzona poinformowała rzekomą policjantkę, iż pieniądze zostały przekazane. Wówczas rozmówczyni przerwała połączenie. Po jakimś czasie Jadwiga Z. telefonicznie skontaktowała się z innymi członkami rodziny, aby zapytać o dalsze losy wnuka. Dowiedziała się, że nic się dzieje się nie stało i że wnuk Arkadiusz. Z. jest w domu.

Komenda Powiatowa Policji w Wyszkowie pod nadzorem Prokuratury prowadzi czynności procesowe mające na celu ustalenie sprawców przestępstwa i pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej.

Fot. Pixaby