Reklama

Sprawca zadał jeden cios. Ofiara nie odzyskała jeszcze przytomności

06/07/2023 10:31

W niedzielę 2 lipca w Pułtusku w okolicach ul. Jana Pawła doszło do tragedii. 44-letni mężczyzna, zaatakowany wówczas nożem, do dziś nie odzyskał przytomności.

Jak pisaliśmy wczoraj, do tragedii doszło podczas suto zakrapianej imprezy. Fakt, że zarówno pokrzywdzony, jak i sprawca byli pod wpływem alkoholu, potwierdza Prokurator Rejonowa Jolanta Świdnicka. Jak poinformowała, 44-letni mężczyzna – mieszkaniec Pułtuska, został ugodzony nożem przez 39-letniego mężczyznę, Polaka przebywającego w Pułtusku czasowo, w związku z podjętą tu pracą. Pokrzywdzony został ugodzony jeden raz, w okolice szyi. Obecnie przebywa w szpitalu w stanie ciężkim i do dziś nie odzyskał przytomności.

Świadkami tego tragicznego zdarzania było dwóch mężczyzn, w tym jeden obywatel Ukrainy. Obydwaj będą przesłuchiwani w charakterze świadków. Przesłuchanie pokrzywdzonego na razie nie jest możliwe, z uwagi na jego stan. Sprawca ataku natomiast potwierdza, że uderzył mężczyznę, nie pamięta jednak szczegółów.

39-letni mężczyzna został zatrzymany na 3 miesiące, zgodnie z wnioskiem Prokuratury. Postawiono mu zarzut z Art. 156 § 1, pkt. 2 kk, czyli, najprościej mówiąc, zarzut ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, realnie zagrażający życiu. Mężczyźnie grozi za to kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy, niż 3 lata.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Pułtusku pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Pułtusku. Służby będą zlecać przeprowadzenie badań psychiatrycznych sprawcy, z uwagi na charakter czynu.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do