
Co jakiś czas sprawdzamy, po ile można kupić na pułtuskim runku sezonowe owoce i warzywa, a wśród tych obecnie królują czereśnie, wiśnie, agrest, maliny i borówki, a z warzyw młoda kapista, bób i kalafior. Ile zapłacimy za te niewątpliwe przyjemności?
Tradycyjnie ceny sprawdzamy na pierwszym stoisku. Wśród różnych sezonowych smakołyków mamy i te obecnie najbardziej pożądane w lipcu.
I tak, za kilogram czereśni, tych ciemnych, zapłacimy 18 lub 20 zł za kilogram. Za wiśnie 15 zł, a za agrest 20 zł za kilogram. Maliny możemy kupić w mniejszym pojemniku za 8 zł, lub większym za 13 zł. Pojemnik borówek to wydatek 10 zł.
Wszyscy kochają młodą kapustę. Całkiem spora główka na pułtuskim runku kosztuje dziś 8 zł. O 2 zł mniej zapłacimy za również sporego kalafiora. Przez jednych kochany, przez innych znienawidzony bób kosztuje 8 zł, a neutralna rzodkiewka – 3 zł za pęczek.
Jak więc widać, tanio nie jest, ale i tak warto korzystać z letnich smakołyków, póki są.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie