Reklama

Pułtusk wspomina powstańców styczniowych

23/01/2013 13:23
  „Chmielewo też było reprezentowane w powstaniu 63-go roku. Reprezentantami byli bracia bliźniacy Parzuchowscy Grzegorz i Leopold, którzy uciekli do partii w 20-tym roku życia i z bronią w ręku walczyli przez cały czas powstania” - zapisano na kartach starej kroniki publicznej szkoły powszechnej w Chmielewie – Lipie. Dalej czytamy: „Dzieci jego wspominają o bitwach w Zambrowie i Drążdżewie. Grzegorz (ojciec obecnych mieszkańców Chmielewa Stanisława i Józefa, a dziadek Franciszka, Polikarpa, Kazimierza i innych Parzuchowskich) – otóż ten Grzegorz, gdy po upadku powstania wrócił z pola do domu, to trzy dniu ukrywał się stojąc w wodzie w Narwi aż po głowę, te ostatnią nakrywając zielskiem. Po trzech dniach został wyśledzony przez szpiega moskiewskiego, zaaresztowany przez żandarmów rosyjskich i odstawiony do Pułtuska. Do Pułtuska był kilkakrotnie ciągany nim w końcu się wywinął spod surowego sądu rosyjskiego. Umarł w Chmielewie w roku 1920 w siedemdziesiątym dziewiątym roku życia.” Potomkowie opisywanego w kronice Grzegorza – Urszula i Stanisław Parzuchowscy uczestniczyli 22 stycznia w otwarciu okolicznościowej wystawy, a ten fragment kroniki odczytała Anna Henrykowska, dyrektor Muzeum Regionalnego w Pułtusku. Wystawa nosi tytuł „Powstanie Styczniowe w oczach Zachodu”. Relacja w nadchodzącym, 4 numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do