Reklama

Reprezentacja rolników z powiatu pułtuskiego dołącza do protestu - ponad 100 maszyn na ulicach [artykuł]

24/01/2024 15:32

Jak relacjonowaliśmy wcześniej, dziś po godzinie 12:00 z Kacic, Drogą Krajową nr 61 ruszyli rolnicy w stronę Pułtuska, w ramach protestu w sprawie wprowadzenia Zielnego Ładu, a także napływowi towarów z Ukrainy.

Silna reprezentacja rolników z terenu powiatu pułtuskiego dołączyła do protestu odbywającego się dziś w całej Polsce. Naliczono ponad 100 maszyn.

– Było nas znacznie więcej, niż kiedy protestowaliśmy przeciwko „piątce Kaczyńskiego” – mówi główny organizator z terenu powiatu, zrzeszany w ramach Solidarności Rolników Indywidualnych – Mateusz Żurawiński, rolnik z gminy Pułtusk, z Płocochowa.

– Egzekwowane są na nas ograniczenia, jak wprowadzenie ugorowania. Na przykład każdy rolnik mający gospodarstwo powyżej 10 hektarów musi ograniczyć produkcję o 4 procent, poprzez właśnie ugorowanie gruntów. Wpływa to na ograniczenie opłacalności, bo te 4 procent będzie nieproduktywne w skali każdego gospodarstwa. Do tego dochodzi bezcłowy handel z Ukrainą, który będzie przedłużony. Unia narzuca na nas wymogi i standardy, my musimy sprostać tym wymogom, a kraje eksportujące do Unii tych restrykcji nie ponoszą – mówi Mateusz Żurawiński.

Z pułtuskiego rynku rolnicy rozjechali się do domów, część w stronę Ciechanowa, część Makowa i  Wyszkowa. Podczas protestu przed ratuszem pojawili się Burmistrz Miasta Pułtusk Wojciech Gregorczyk oraz radny Rady Miejskiej w Pułtusku, a także rolnik, Andrzej Mitkowski. Akcję zabezpieczali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku oraz Straż Miejska.

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do