
Od kilkunastu lat kajakarze Pułtuskiego Klubu Wodniaków biorą udział w Międzynarodowych Spływach im. Jerzego Korka na Brdzie. Na 55 tegoroczny odbywający się w dniach 19 – 23.02.2020 wybrała się 8-osobowa grupa zagorzałych fanów tego sportu. Wszystko się udało! Przede wszystkim pogoda – było słonecznie, trochę wiało, ale najważniejsze, że nie padał deszcz. Jak na zimowy spływ brakowało tylko parę stopni mrozu i śniegu...
Nie było łatwo – na Brdzie, po potężnym huraganie sprzed trzech lat, leży mnóstwo tzw. zwałek, czyli powalonych drzew, które są przyczyną wywrotek i w konsekwencji kąpieli w lodowatej rzece. Załogi kajaków solidarnie pomagały pechowcom w trudnych momentach, informowały innych o zbliżających się przeszkodach i pomagały na przenoskach kajaków. Wystarczyła chwila nieuwagi i nasz klubowy kolega Adam z załogantką, tradycyjnie już, przymusowo „morsowali” na samym środku Brdy!
Spływowa baza w Fojutowie, w samym sercu Borów Tucholskich, stwarza wspaniałe warunki do regeneracji sił po całym dniu spędzonym na kajaku zimą. A wieczory to czas na zabawę, śpiewanie szant i spotkania z najsłynniejszym kajakarzem świata Aleksandrem Dobą, który już 21 raz wziął udział w „Korkowym” (od nazwiska pomysłodawcy) spływie.
Na podsumowaniu imprezy szczególne podziękowania kierowano pod adresem Komandor Spływu Krystyny Czerwińskiej i jej pomocnikom za wspaniałe przygotowanie i organizację spływu. Wyrazem tego było specjalne, wokalno-aktorskie wydanie szanty „Biała sukienka” w wykonaniu dwóch spływowych kolegów!
W niedzielę żegnaliśmy się serdecznie z nutką żalu, że tak szybko minęła nasza kajakowa przygoda - Do zobaczenia za rok!
Elżbieta Brengos
Pułtuski Klub Wodniaków
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!