
Wieczorem poświęconym Polsce nazwała posłanka Beata Kempa spotkanie grupy pułtuskich działaczy i sympatyków PiS z nią oraz posłem Andrzejem Dera. Oczywiście nie mogło zabraknąć pułtuskiego posła Henryka Kowalczyka, choć jak sam mówił, wielu już na niego w Pułtusku nie może patrzeć
Najpierw poseł Henryk Kowalczyk pochwalił się wynikami wyborów na terenie powiatu pułtuskiego. Jarosław Kaczyński otrzymał w nich 49,47% głosów. Wyniki przyjęte zostały oklaskami. Potem poseł odrobinę popsuł humory mówiąc, że jednak powiat pułtuski na tle innych powiatów okręgu siedleckiego wypadł słabo. Zachęcał więc do większej mobilizacji.
Potem, pochodząca z Pułtuska minister w kalncelarii prezydenta Anna Gręziak wykazała bezspornie wyższość rządów PiS na wszelkimi innymi. Pani minister mówiła o najwięcej o służbie zdrowia. Posłanka Beata Kempa wychwalała pod niebiosa Henryka Kowalczyka mówiąc, iż Henio jest najbardziej pracowity w całym PiS. Łechtało to Pułtuszczan zgromadzonych na sali. Wniosek z tych dwóch wypowiedzi taki, że PiS najlepszy w Polsce a w PiS-ie najlepszy Henio Kowalczyk!
Dalsza część spotkania upłynęła na dyskusji o katastrofie smoleńskiej (po wyborach PiS ostro weźmie się do wyjaśniania wszelkich tajemnic), służbie zdrowia (nie wolno prywatyzować), mediach (większość, choć nie wszystkie kłamią) i szansach wyborczych (Kaczyński wygra).
Zobacz zdjęcia ze spotkania. O spotkaniu i wyboarch czytaj we wtorkowym wydaniu Pułtuskiej Gazety Powiatowej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie