Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu, która odbyła się w piątek mówiono o sytuacji powodziowej. Dyrektor Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego Robert Dynak poinformował radnych o dotychczasowych działaniach. Mówił, iż najgorsza sytuacja wytworzyła się w niedzielę, kiedy liczono się poważnie z przerwaniem wałów od strony Grabówca. Analizowano poziom wody i realne było zagrożenie dla tysięcy mieszkańców Grabówca i Popław, w tym Osiedla Wyszkowskiego! W nocy z niedzieli na poniedziałek woda osiągnęła na wysokości Pułtuska poziom 470 cm i naprawdę niewiele brakowało aby wały nie wytrzymały. Są to wały należące do administracji rządowej - Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej - tzw. wały zapory bocznej w Dębem. Wszelkie działania na nich prowadziły jednak służby samorządowe. Dostarczano tam piasek, worki i geowłókninę oraz likwidowano przecieki. Poważnym zagrożeniem były przepusty, którymi odprowadzana jest woda z rowów melioracyjnych. Mimo, że od poniedziałku mamy mróz, rzeka zamarzła i poziom wody opadł, w tamte rejony przewieziono 150 ton piasku. Wszystko po to aby w chwili roztopów i ponownego podnoszenia się wody łatwiej było reagować na zagrożenie. Starosta Edward Wroniewski mówił o spotkaniu jakie zostało zorganizowane w minionym tygodniu w Wyszkowie. Wzieli w nim udział przedstawiciele powiatów wyszkowskiego, pułtuskiego i wołomińskiego oraz służb kryzysowych wojewody. Samorządowcy podjęli decyzję o wspólnych działaniach mających na celu wymuszenie na władzach centralnych pogłębiania Narwi i Bugu oraz szybkich remontów bądź budowy (Wyszków) wałów zapory bocznej. Chodzi o umocnienia brzegów zalewu zegrzyńskiego. Takie wały, administrowane przez RZGW, sięgają na Narwi mostu wyszkowkiego w Pułtusku. Jeżeli szybko nie zostaną podjęte odpowiednie działania umacniające te wały i nie zostanie pogłębiona Narew i Bug, co roku będziemy mieli podobną sytuację jak teraz. Zenon Kowalewski - Zastępca Burmistrza Pułtuska poinformował o działanich służb miejskich i wizycie w gminie Serock, gdzie woda poczyniła większe szkody niż w Pułtusku. Starosta Edward Wroniewski podziękował wszystkim osobom zaangażowanym w działania przeciwpowodziowe: pracownikom powiatowego i gminnych centrów kryzysowych, policjantom i strażakom zawodowym oraz ochotnikom. Radny Tadeusz Nalewajk mówił o zagrożeniu jakie powodują bobry. Apelował aby samorządy energicznie wystepowały do odpowiednich instytucji o ich redukcję.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie