Nieznane miejsca na Mazowszu. Prawdziwa gratka dla odkrywców!

Mazowsze to region, który mogłoby się wydawać, że jest świetnie znany, zwłaszcza jego mieszkańcom. Okazuje się jednak, że i on kryje na swoim terenie wiele tajemniczych zakątków, które aż się proszą o odkrycie i docenienie ich unikalnych walorów turystycznych, przyrodniczych i historycznych. Są to miejsca, w które warto się wybrać zarówno na dłuższą, jak i krótszą wyprawę turystyczną, a być może także odwiedzić wszystkie z nich podczas wycieczki objazdowej po Mazowszu.

Większość z nieznanych atrakcji Mazowsza jest dobrze dostępnych dla mieszkańców Pułtuska, a wizyta w tych okolicach może stanowić świetny sposób na urozmaicenie urlopu. Idealną bazą wypadową do wszystkich z nich będzie Warszawa, na której terenie bez problemu znajdziemy zakwaterowanie na miarę naszych potrzeb i budżetu – w jego wyszukaniu i rezerwacji pomoże natomiast portal turystyczny Nocowanie.pl. 

Nie będzie zaskoczeniem dla żadnego turysty, jeśli powiemy, że w Polsce znajduje się pustynia. Mieści się ona na pograniczu Wyżyny Śląskiej i Wyżyny Olkuskiej i nosi miano Pustyni Błędowskiej. Nie mamy jednak na myśli jej, lecz zupełnie inną pustynię, zlokalizowaną pod samą Warszawą. Tuż poza granicami miasta, w okolicach malowniczego Kampinoskiego Parku Narodowego znajduje się bowiem rozległy, piaszczysty teren, który na pierwszy rzut oka przywodzi na myśl właśnie pustynię.

Obszar ten nosi nazwę Grochalskich Piachów i jest jednym z tych tajemniczych miejsc na mapie Mazowsza, które warto odwiedzić. Warto to zrobić tym bardziej, że za sprawą naturalnych procesów, podwarszawska pustynia systematycznie zarasta, zmniejszając tym samym swoją powierzchnię. Grochalskie Piachy to obecnie ostatnia z pustyń Kampinoskiego Parku Narodowego. Jej powstanie jest wynikiem działalności człowieka – masowej wycinki lasów, która odsłoniła piaszczyste podłoże. Puszcza Kampinoska znajduje się bowiem na tzw. tarasie wydmowym, który liczy sobie ok. 10 tys. lat, a znajdujące się na nim wydmy osiągają wysokość nawet 30 metrów.

Falenty to niewielka miejscowość oddalona od Warszawy o ok. 15 km. To właśnie na ich terenie znajduje się miejsce na wskroś niezwykłe, przez wielu turystów uznawane wręcz za magiczne. Jest to Rezerwat Przyrody Stawy Raszyńskie, który zachwyca swoim unikalnym otoczeniem i walorami przyrodniczymi. Stawy są otoczone wysokimi drzewami, krzewami i trzcinowiskami. To, co jest jednak w nich najbardziej niezwykłe, to ptactwo. Rezerwat ma za zadanie chronić bogaty ekosystem ptactwa wodnego i błotnego.

Obecnie na terenie Stawów Raszyńskich mieszka ok. 100 gatunków ptaków. Rezerwat Stawy Raszyńskie jest jednym z pięciu rezerwatów województwa mazowieckiego, które chronią przyrodę stawów rybnych. Pomiędzy stawami znajdują się olsy i łegi, które porastają olsze czarne, jesiony wyniosłe oraz wiązy polne. Na terenie Stawów Raszyńskich wytyczony został pieszy szlak. Do dyspozycji turystów są także trzy wieże widokowe, z których można obserwować ptactwo oraz tereny rezerwatu przyrody. 

W odległości ok. 40 km od stolicy mieści się kolejna, mało znana turystyczna atrakcja Mazowsza. Mowa o Górach Chobockich, po których można zrobić sobie naprawdę przyjemny spacer na łonie natury. Wspinając się na najwyższe wzniesienia, można podziwiać w dole korony drzew, bez potrzeby wdrapywania się na wieżę widokową. Jest to jedno z mniej popularnych celi podróży mieszkańców Mazowsza – wybierając się w Góry Chobockie, zdecydowanie możemy wiec liczyć na ciszę, spokój i podziwianie pięknych widoków bez drepczących po naszych śladach turystów.

Na terenie Gór Chobockich warto zwrócić uwagę na leśny staw. Jest to Dzikie Łowisko Chobot, po środku którego znajduje się niewielka wysepka, a na niej podobno samotna ławka. W pobliżu mieści się urokliwy zagajnik brzozowy, który efektownie kontrastuje na tle dominującego lasu sosnowego. Innym, ciekawym miejscem na terenie Gór Chobockich jest kolejna ławka, stojąca pośród niczego oraz wrzosowisko, które późnym latem i wczesną jesienią zachwyca jasno-fioletową barwą wrzosów i ich odurzającym zapachem. Z Gór Chobockich można także wyruszyć do miejscowości Poręby, gdzie czekają na nas z kolei mazowieckie wydmy.