
Dziesięc lat temu w finale Ligi Mistrzów niemiecki Bayern Monachium prowadził z angielskim Manchesterem United 1 – 0. Niemcy pewni tryumfu z zadowoleniem patrzyli na stojący obok boiska puchar. Mieli powody by się cieszyć – wszak była już 90 minuta meczu. I wtedy zdarzył się cud. Grający z ogromną determinacją i zaangażowaniem Anglicy w dwie ostatnie minuty meczu zdobyli dwie bramki. I wygrali...
Tak samo w sobotę grała Nadnarwianka Pułtusk. W pierwszej połowie goście z Nadarzyna zdobyli przypadkową bramkę. Druga połowa to szaleńcze ataki Nadnarwianki. Gdyby nie ewidentne błędy sędziego nasi wygrali by ten mecz. A tak musieli do samego końca walczyć o remis. W 90 minucie zdobyli bramkę godną Manchesteru.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie