W ubiegłym tygodniu odbyła się ostatnia podczas polskiej prezydencji Rada Ministrów ds. Rolnictwa i Rybołówstwa. Debatę na temat limitów połowów ryb prowadził pułtuski Wiceminister Rolnictwa Tadeusz Nalewajk. Miał - jak sam mówi - ciężką przeprawę z limitami na Morzu Czarnym. Co prawda nie ma to zbyt wielkiego znaczenia dla Polski ale znamienny jest fakt, że Pułtuszczanin w Brukseli godzi interesy różnych krajów i doprowadza do p orozumienia politycznego w sprawie możliwości połowowych na Morzu Czarnym.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie