Reklama

Mieszkańcy apelują o zwiększenie bezpieczeństwa!

02/11/2022 14:25

Tragedia, jaka wydarzyła się w poniedziałkowy wieczór na jednym z pułtuskich osiedli, wstrząsnęła całym miastem. Do dziś wielu z nas nie jest w stanie zrozumieć, jak mogło do tego dojść w takim mieście jak Pułtusk. Wydawać by się mogło, że nasze miasteczko należy do jednych z bezpieczniejszych, gdzie wychodzi się rano z domu i wraca do niego na wieczór bez strachu o własne życie. Niestety poniedziałkowa tragedia zmieniła wszystko...

Przede wszystkim zmieniło się podejście wielu mieszkańców do tej kwestii. Od poniedziałku co rusz docierają do nas komentarze i opinie pułtuszczan, że „teraz to strach wyjść z domu”. 40-letni pułtuszczanin został zamordowany przed własną klatką, kilkadziesiąt schodków od swojego mieszkania, w którym przebywali i spokojnie przygotowywali się do Święta Zmarłych jego bliscy. Nie był sam, towarzyszyli Mu znajomi, z którymi wcześniej odwiedził zmarłych kolegów na cmentarzu. Można powiedzieć, że w stu procentach czuł się bezpiecznie. Jak się okazuje nic bardziej mylnego...
Tragedia z 31 października obudziła w zdecydowanej większości pułtuszczan strach o własne bezpieczeństwo. Nie będzie przesadą, jeśli napiszemy, że mieszkańcy miasta boją się wychodzić z domu. Zaczęli otwarcie o tym mówić, domagać się większej ilości policyjnych patroli na ulicach Pułtuska, zwłaszcza w miejscach, gdzie jest ciemno. Wszak i takie miejsca, słabo oświetlone, są w naszym mieście, na co już od dawna zwracają uwagę pułtuszczanie.
W ten sam wieczór, kiedy wydarzyła się tragedia na osiedlu Widok, na jednej z facebookowych grup pojawił się post opublikowany przez pułtuszczanina, który zwraca uwagę na problem słabo oświetlonych miejsc na terenie strefy zieleni właśnie przy ul. Widok i tego, co tam się dzieje po zmroku (pisownia oryginalna) – Bardzo pożądane jest, aby w tych trzech miejscach oznaczonych czerwonymi plamkami STANĘŁY LATARNIE. Ale nie takie, które są obecnie przy głównych ciągach pieszych, a inne, o wiele bardziej rozpraszające światło na boki. POWÓD? To co się prawie każdego wieczora dzieje na tych dwóch, tonących w mroku ławeczkach i – tak po drodze – na części chodnika równoległej do ogrodzenia to przesada. Chlańsko, upalanie trawy, maryhy i huk wie czego jeszcze, brud, smród od szczania i uchrzanione chodniki wokół ławek. Trzy dodatkowe lampy LED naprawdę nie zeżrą aż tyle dodatkowej energii, by budżet gminy to zabolało, a światło i KOLEJNA KAMERKA SKIEROWANA W TĄ STRONĘ może przepędzą młodzież szukającą hardkorowej rozrywki w bardziej ustronne miejsce. Tyle w temacie.
Widzimy i wiemy, że pułtuszczanie chcą zwiększania bezpieczeństwa w naszym mieście! I w pełni ich w tym popieramy, dlatego zwracamy się w ich i swoim imieniu z apelem do pułtuskiej policji – prosimy o więcej codziennych patroli na ulicach Pułtuska, zwłaszcza w godzinach wieczornych, o wzmożoną czujność, o surowe, na ile się da, karanie każdego chuligańskiego wybryku. Ale i my – pułtuszczanie – bądźmy czujni wobec siebie nawzajem, reagujmy, powiadamiajmy policję, jeśli widzimy, że w pobliżu dzieje się coś złego i niepokojącego.
Przykro nam, że musiało dojść do tak potwornej tragedii, abyśmy się obudzili. Nic nie usprawiedliwia przypadkowego morderstwa, z jakim prawdopodobnie mamy do czynienia, ale też nic nie usprawiedliwia tego, co do niego doprowadziło – być może niepoczytalności sprawcy i zachowania grupy młodych ludzi, którzy prawdopodobnie, uznając to za dobrą zabawę i halloweenowy psikus, wrzucili petardę do gołębnika mężczyzny. Nie godzimy się na takie zachowanie i stanowczo apelujemy wraz mieszkańcami Pułtuska o zwiększenie bezpieczeństwa w naszym mieście!


Poniżej cytujemy komentarze internautów:

Czemu taki psychol biega z nożem!!! Nie ważne czy rzucali kamieniami, petardami, kwiatami. Wbił nóż w przypadkowa osobę przed blokiem i uciekał!!! Ilu takich z żółtymi papierami biega po mieście może też mają scyzoryk w kieszeni?

***

Teraz powinny być patrole policyjne. To straszne, co się wydarzyło. Wyrazy współczucia dla rodziny tego człowieka. Wtrącając kolejny temat, to straszne co dzieje się z dzisiejszą młodzieżą. Wszędzie narkotyki i alkohol. Super by było gdyby jakaś instytucja organizowała przedstawienia na temat uzależnień, konsekwencji uzależnień. Co używki są w stanie zrobić z naszym organizmem i umysłem! Przedstawienia powinny być bez żadnej cenzury, powinny ukazać całą prawdę. Mało mówi się o tym w szkołach, a właśnie powinno się dużo o tym mówić! Szczególnie w szkołach średnich, tam zaczyna się wszystko. Znam dużo fajnych dzieciaków, które weszły w wiek największych pokus i niestety serce się kraja jak widzi się to wszystko... wracając do tematu posta, to nie mam zielonego pojęcia czy ofiara była przypadkowa, czy sprawca i ofiara znali się i mieli jakiś konflikt, nie interesuje mnie to! Ważny jest fakt, że nie powinno się samemu wyznaczać sprawiedliwości, na pewno nie karą śmierci!

***

Cały ten Pułtusk zszedł na psy, miasto meneli i ćpunów.

***

Prawda strach wychodzić wieczorem.

***

Jeszcze niewinnie można zginąć.

***

Uważam również, że w nocy jest zbyt mało patroli policyjnych… jeśli w ogóle są. Na mojej ulicy ciągle coś się dzieje, ale nigdy jakoś nie widziałam samochodu policyjnego.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do