Droga dojazdowa do Szygówka Szanowni Państwo, Polubiłem Waszą Redakcję za doskonałe monitorowanie dramatycznej sytuacji powodziowej w gminie Pułtusk. Byliście dla nas, posiadaczy domów letniskowych w Szygówku i Pawłówku jedynym rzetelnym źródłem informacji. Dziękuję za to w imieniu rzeszy właścicieli domów w tym rejonie. Dziś pozwalam sobie zwrócić się do Was, również w imieniu tej rzeszy, o pomoc w trudnej dla nas sprawie. Budowana przez Gminę droga dojazdowa do Szygówka i Pawłówka utknęła na odcinku końcowym w odległości 2 kilometrów od Szygówka. Od trzech lat nic się w kwestii dokończenia inwestycji nie dzieje, a my wczesną wiosną, jesienią, a także latem podczas opadów deszczu grzęźniemy w gigantycznym błocie. Częste są przypadki, zwłaszcza na przedwiośniu, uszkodzeń samochodów podczas ewakuacji z błotnistej mazi. Nasze wystąpienia do władz gminy nie odnoszą skutku i droga pozostaje drogą donikąd, bo ułożony asfalt kończy się 2 kilometry przed celem . Jako właściciele domów letniskowych corocznie zasilamy budżet gminy wpłacanymi kwotami podatków od nieruchomości których stawki wyznaczono Szygówku na poziomie najwyższym obowiązującym w kraju. Niedogodność tej sytuacji można sprawdzić teraz, kiedy zaczęły się roztopy i od soboty trudno jest przejechać przez ten końcowy odcinek drogi do Szygówka. Zwracam się do Szanownej Redakcji o pomoc w wyeksponowaniu naszego apelu o dokończenie rozpoczętej dawno inwestycji i przedstawienie go decydentom w zakresie planów inwestycyjnych na rok 2011. Jestem pewien, że zyskacie wielu czytelników Waszego sympatycznego tygodnika wśród posiadaczy domów w Szygówku . Dziękując jeszcze raz za skuteczny monitoring akcji powodziowych Pozostaję z poważaniemCzytelnik (nazwisko znane redakcji)
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie