
"Radnym brutalnie odebrano szansę wyrażania głosu i pragnień młodego pokolenia, szansę aktywizowania na różnych płaszczyznach ludzi młodych, a co za tym również idzie budowania społeczeństwa obywatelskiego, w końcu szansę edukacji samorządowej i społecznej samorealizacji. Obdarowano ich za to na początku całkowitym brakiem zainteresowania, a później kopniakiem w przysłowiowe cztery litery. Nie jest kwestią sporną fakt, iż Młodzieżowa Rada nie przeskoczyła postawionej przez młodych ludzi poprzeczki, nie było to jednak konsekwencją jej celowości, czy nieudolności, ale trzema brakami : przygotowania, dostatecznej wiedzy i realnego wsparcia. Zamiast wspólnej dyskusji i zmian wybrano drogę likwidacji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie