Co za tydzień! - czyli wróbelkowe podsumowanie tygodnia

Jak zawsze godnie
Kilka lat lat temu grupa zapaleńców z Pułtuska stworzyła inicjatywę pod nazwą „Dzieci z Bramy Kościuszki 39”, aby uczcić pamięć Powstania Warszawskiego. Był to strzał w dziesiątkę i od tej pory, co roku, w bramie na Kościuszki odbywają się obchody, ciągle urozmaicane. Nie inaczej było w poniedziałek 1 sierpnia 2022 roku. Tym razem Dzieci z Bramy wraz z Grupą Rekonstrukcji Historycznej 13 pułku piechoty zaprosili mieszkańców na prezentację pamiątek z okresu Powstania Warszawskiego, pokaz sprzętu militarnego, wozu bojowego OSP w Trzcińcu, sprzętu ratowniczego pułtuskiego WOPR oraz zabawy plastyczne dla najmłodszych.

Zmiany napędzane dobrymi pomysłami
Również w pierwszy dzień sierpnia siedzibę zmieniła Fundacja „Krok w Przyszłość”, z niewielkiego lokalu przy ul. Świętojańskiej do sporego budynku na ul. 3 Maja. Zmiana ta nie była dziełem przypadku – fundacja, stworzona i prowadzona przez Katarzynę Maryniak, rozwija skrzydła i rozszerza swoją działalność o świetlicę środowiskową dla dzieci i młodzieży. Świetlica będzie bardzo innowacyjna, jej uczestnicy m.in. mają prowadzić internetowe radio we współpracy z ostrołęckim Radiem Oko. Budynek udostępniany jest bezpłatnie przez Gajda-Med.

Staś wrócił do domu
W tym tygodniu do domu wrócił mały Staś Pucek, który otrzymał upragniony lek, dający mu szansę na znacznie lepsze życie. Tym samym zakończyła się najważniejsza część batalii o zdrowie chłopca, ale nie ostatnia. Teraz przed nim liczne wizyty lekarskie i rehabilitacja.

Jednak będzie relaks, a nie „ścieżka zdrowia”
A jednak! Jeszcze niedawno wróbelki martwiły się, wraz z mieszkańcami, o zepsucie efektu końcowego prac prowadzonych na przystani kamieniami, którymi wysypane były ciągi piesze. Martwiły się bardzo o panie na obcasach, matki z wózkami, dzieci, staruszków i w ogóle o wszystkich, dla których przejście po takiej ścieżce było karą, nieprzyjemnością, a tu bardzo proszę – kamienie zostały utwardzone „wodoprzepuszczalną nawierzchnią mineralno-żywiczną”, która, jak zachwala Urząd Miejski „jest niezawodna, proekologiczna, gwarantująca zatrzymywanie i ekonomiczne gospodarowanie wodami opadowymi”. Jakby się to nie nazywało, końcowy efekt jest zdecydowanie dobry!

Niby niewiele, a cieszy
W Pułtusku pojawia się coraz więcej miejsc, do których można przyprowadzić znajomych i się pochwalić, że jest ładnie. Do takich miejsc należą m.in. Alejki Gomulickiego wraz z ich przedłużeniem wokół kanałku. Teraz druga strona alejek, czyli ul. Nadwodna dołączyła do zacnego grona ładnych ulic, nawet nocą, dzięki bardzo ładnym latarniom. Odcinek krótki, ale radość duża.

Wójt może, a burmistrz nie?
Żeby jednak nie było tak słodko, wróbelki na koniec podzielą się pewnym spostrzeżeniem części mieszkańców Kaci, ale i Pułtuska. Otóż kilka kilometrów dalej, w Dzierżenienie (gmina Pokrzywnica), równolegle z DK nr 61 biegnie ścieżka rowerowa, pozwalająca bezpiecznie jeździć na tym odcinku. I wróbelki wraz z mieszkańcami zastanawiają się, czy taka ścieżka nie mogłaby biec z Pułtuska, przez Kacice i łączyć się z tą dzierżenińską? Wójt mógł pobudować, a burmistrz nie może???