Reklama

20 lat Magdalenki

17/02/2011 10:32

Jak ten czas szybko leci - pułtuskiej „Magdalence” - kultowej knajpce w Rynku, niedaleko fontanny, stuknęło 20 lat. Dokładnie 16 lutego 1991 roku Barbara Spas otworzyła ją po raz pierwszy. Jak sama mówi – chciała rozpocząć „interes” w środę ale wtedy wypadało 13 – tego więc otwarcie przeniosła na sobotę. Planowała z pięć lat pobawić się w taki biznes i nie spodziewała się, że kiedyś będzie na dziesięcioleciu a już na pewno dwudziestoleciu!

magdalenka1.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pamiątkowe zdjęcie - część gości bała się mrozu i pozowała ze środka

Od dziesięciu lat „Magdalenkę” prowadzi, z pomocą rodziny, syn Pani Barbary – Artur zwany czasami Globusem! Prowadzi wspaniale bo mała, niepozorna, trochę schowana knajpka zdobyła rzesze wiernych fanów. W „Magdalence” można dostać colę, oranżadę, słone paluszki i czipsy. Ale nie dla tych specjałów przybywają tam liczni goście. Przybywają na bardziej godne napoje Mrugnięcie i na specjalność firmy – wyjątkową, tajemniczą i znaną coraz lepiej i dalej golonkę. Oczywiście dań ciepłych i napoi zimnych mamy u Artura wybór znacznie większy. Polędwiczki w sosach różnych, czasami ryby wyśmienite i do tego drinki i napitki od których można dostać zawrotu głowy.

Często "Magdalenka" staje się miejscem piłkarskich emocji i wzruszeń kibiców. Jak gra Legia można sobie przy piwku i w towarzystwie wybitnych znawców kontemplować mecz. Kompletny laik przypadkowo zabłąkany w dniu meczu w „Magdalence” opuści ją jako znawca historii futbolu w wykonaniu Legi czy reprezentacji. Inna sprawa, że do rana zapomni wszystko i będzie musiał wrócić na lekcje dokształcające! 

W środowy wieczór „Magdalenka” witała gości czerwonym dywanem, serwowała szampana, tort i wiele innych dań równie smakowitych. Wszak przybyli sami Przyjaciele. Były wspomnienia, wzruszenia i życzenia. Artur czerwoną różą podziękowała Mamie za pomysł na życie sprzed 20 lat. Gościom dziękował za przybycie i zapraszał w tak licznym gronie i tak dobrych humorach codziennie!

Wieczór uświetniła pułtuska kapela stworzona specjalnie dla „Magdalenki”. W takim składzie zespół - roboczo nazwany „Magdalenka Band” - gra tylko w tym miejscu i tylko na wyjątkowe okazje.

Sto lat „Magdalenko”!

Więcej w najbliższym wydaniu

logoPGP.jpg

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo pultusk24.pl




Reklama
Wróć do