
Pod biblioteką Akademii Humanistycznej pikietują członkowie Ruchu Kontroli Wyborów, żądając ujawnienia teczek Jaruzelskiego. - Jesteśmy po to, gdyż wiemy, że w tym budynku przechowywane były, może jeszcze są akta śp. generała Jaruzelskiego, przekazane przez córkę. Jedna furgonetka akt – mówi Maciej Kublikowski. Protestujący docelowo chcą również, aby zabezpieczone zostały również teczki z innych miejsc, które zdaniem członków w ruchu przechowywane są w ponad 40 domach dawnych działaczy.
Na miejsce przybył patrol policji wezwany przez uczelnię, z powodu zakłócania spokoju i wieszania banerów na ogrodzeniu biblioteki. Pikietujący skarżą się, że mają zakaz korzystania z baru znajdującego się na terenie biblioteki.
Informacja o tym, że archiwum Akademii Humanistycznej w Pułtusku przechowywane są teczki Wojciecha Jaruzelskiego pojawiła się tym tygodniu w ogólnopolskich mediach. Zaprzecza temu rektor uczelni prof. dr hab. Adam Koseski w wydanym oświadczeniu. Więcej, w tym krótka rozmowa z Maciejem Kubikowskim, w kolejnym numerze gazety.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie