
Trwa reforma związana z gospodarką wodną w Polsce, a jej jednym z elementów jest rybackie użytkowanie wód. Powołano Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie”, które ma zarządzać wszystkimi aspektami gospodarki związanej z państwowymi wodami: rzekami, jeziorami, zalewami, etc. W jej ramach powstał właśnie Departament Rybactwa, którego zadaniem będzie zreformowanie zasad korzystania z dobra narodowego, jakim są dziko żyjące ryby. Reformy szykowane przez Departament Rybactwa są dosyć poważne.
Na konferencji prasowej, która odbyła się 21 stycznia w Warszawie, Wiceminister Marek Gróbarczyk i Prezes Wód Polskich Przemysław Deca przedstawili cześć założeń reformy.
– Wędkarstwo jest formą bezpiecznego spędzania wolnego czasu i zasadniczą częścią turystyki, szczególnie ważnej dla ludzi w dobie ograniczeń związanych z epidemią. Program, który przygotowaliśmy razem z Wodami Polskimi ma na celu uproszczenie zasad wędkowania oraz pozyskiwania wymaganych zezwoleń, a także obniżkę opłat. W Wodach Polskich powstał nowy departament zajmujący się rybactwem, którego zadaniem jest realizacja oczekiwań środowiska wędkarskiego, a także promocja tego sportu i troska o dobry stan wód – powiedział Wiceminister Infrastruktury Marek Gróbarczyk.
– Jako Wody Polskie administrujemy większością wód w kraju i odpowiadamy za ich stan, dlatego chcemy uporządkować system zarządzania obwodami rybackimi. Chcemy wdrożyć plan zarybień śródlądowych, nie tylko na naszych obwodach, ale wszędzie tam, gdzie to konieczne. Obecne działania według wędkarzy są niewystarczające, często dochodzi do sytuacji, że na danym akwenie nie da się złapać żadnej ryby. Chcemy to zmienić, zarybienia muszą być efektywne – zaznaczył Prezes Wód Polskich Przemysław Daca.
Więcej w aktualnym, 4 numerze Pułtuskiej Gazety Powiatowej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie