
Podopieczni świetlicy przy parafii św. Józefa jeden z pierwszych dni ferii spędzili na robieniu faworków. Ciasto wyrabiała pani Tereska – opiekunka grupy. Moje dziewczyny dobrze wałkowały ciasto, bo z kilograma mąki wyszło bardzo dużo faworków – chwali pani Tereska, która również smażyła faworki (ze względów bezpieczeństwa). Wałkowały i formowały na zmianę Wiola, Paulina i pozostałe dziewczęta, nawet Kuba się zaangażował – mówi opiekunka. Pozostali chłopcy też pomagali chętnie. Efektem końcowym jest niezliczona ilość chrupiacych przepysznych faworków i talerz różyczek – te zostały przygotowane specjalnie dla mam. Opiekunom gratulujemy pomysłu, a dzieciakom talentów kulinarnych!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie