
Na terenie bazy biwakowej przy ul. Tartacznej w Pułtusku odnaleziono wczoraj groźne pozostałości z czasów II wojny światowej. Do czasu przyjazdu żołnierzy teren, jak i same pociski zabezpieczali pułtuscy funkcjonariusze.
26 kwietnia pułtuscy funkcjonariusze zostali wezwani do zabezpieczenia terenu, gdzie znajdowały się pociski. Po wstępnym rozeznaniu przekazali informację do wojskowych saperów z Nowego Dworu Mazowieckiego, którzy zabezpieczyli znalezisko.
"Pomimo upływu wielu lat, na obszarze całej Polski odnajdywane są często niebezpieczne "pamiątki" z okresu II wojny światowej. Nasza ziemia skrywa jeszcze sporo różnego rodzaju niewypałów i niewybuchów, które są wydobywane przez poszukiwaczy militariów, przy okazji prowadzonych prac budowlanych, czy w sezonie - przez grzybiarzy."
Gdy znajdziemy się w podobnej sytuacji niewybuchów nie wolno pod żadnym pozorem dotykać, przenosić czy rozbrajać. Miejsce, w którym znaleziono niebezpieczny przedmiot, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy zadbać o zabezpieczenie miejsca. O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę Policji. Funkcjonariusze zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia nawet do kilkuset metrów.
Autor: sierż. Renata Soból
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie