
W ostatnim czasie mówi się o planowanych zmianach w pułtuskich jednostkach zajmujących się sprawami promocji Pułtuska i organizacji wszelkiego rodzaju imprez. Kierownik wydziału promocji Andrzej Popowicz przejdzie na wakujące stanowisko Dyrektora Muzeum, a część pracowników wydziału promocji wraz z zadaniami przejść ma do MCKiS.
Dobrze się wsłuchując, można usłyszeć, że zmiany są autorskimi pomysłami Burmistrza. Od razu więc zacznę od pochwalenia – ruch w kierunku zmian szeroko rozumianego systemu promocji, kultury, sportu i organizacji imprez w Pułtusku jest potrzebny. Widząc dobry kierunek zmian pozwolę sobie nieśmiało parę rzeczy podpowiedzieć:
1. Jeśli Pułtusk naprawdę chce być miastem dla turystów, to sprawy związane z promocją, kulturą (w tym także wysoką), sportem, rekreacją i organizowaniem imprez muszą być traktowane jako jedne z ważniejszych, a nie porozrzucane po różnych instytucjach i siłą rzeczy chaotyczne.
2. Mając powyższe na uwadze, skłaniałbym się do powołania II Wiceburmistrza z jasno postawionymi kompetencjami dotyczącymi promocji, kultury, sportu, rekreacji i rozwoju turystyki,
3. Takiż wiceburmistrz mieć pod sobą powinien: biuro promocji (już bez kierownika!) oraz następujące instytucje miejskie: Muzeum, Centrum Kultury, Bibliotekę i Centrum Sportu. Każda z tych instytucji ma w zakresie swoich działań sprawy związane z promocją i organizacją imprez dla mieszkańców Pułtuska i turystów. Skoordynowanie ich działań i odpowiednie rozdysponowanie pozwoli lepiej wykorzystać kadry i doskonalej organizować imprezy miejskie. Każda z nich bez problemu może odpowiadać za jedną, dużą imprezę o randze ogólnopolskiej!
Jeśli ktoś w tym miejscu myśli, że powołanie nowego stanowiska wiceburmistrza wygeneruje dodatkowe koszty, to od razu chcę zastrzec, że w najgorszym wypadku będą one różnicą między pensją kierownika wydziału promocji a pensją wiceburmistrza. Sądzę jednak, że dużo uda się zaoszczędzić na ujednoliceniu zarządzania tymi jednostkami. Zyski z „tchnięcia nowego, świeżego ducha” do szeroko rozumianej problematyki promocji, kultury, sportu, imprez masowych będą natomiast niemierzalne!
I jeszcze jedna sugestia dla Pana Burmistrza – sugerowałbym w ramach tych reform i przesunięć pracowników utworzenie jednoosobowego stanowiska RZECZNIKA BURMISTRZA. W ramach oczywiście dotychczasowego zatrudnienia – bez tworzenia nowego miejsca pracy. Jestem pewien, że to jest możliwe, a na pewno konieczne.
Grzegorz Gerek
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie